***
Jest niedzielny poranek
Słońce budzi mnie ze snu swoim ciepłem
Moje łóżko leży w idealnym miejscu
aby spoglądać na jego wspaniałą wędrówkę po niebie
W tym listopadowym dniu to radość budzić się w ten sposób
To będzie piękny dzień
Lecz odczuwam pewną tęsknotę w sercu za tymi których już nie ma w moim życiu i za tych którzy nie chcieli w nim pozostać
Muszę radzić sobie bez nich
Każdy dzień to przetrwanie w tym nowoczesnym świecie a mi tak brakuje tego starego świata
Słońce budzi mnie ze snu swoim ciepłem
Moje łóżko leży w idealnym miejscu
aby spoglądać na jego wspaniałą wędrówkę po niebie
W tym listopadowym dniu to radość budzić się w ten sposób
To będzie piękny dzień
Lecz odczuwam pewną tęsknotę w sercu za tymi których już nie ma w moim życiu i za tych którzy nie chcieli w nim pozostać
Muszę radzić sobie bez nich
Każdy dzień to przetrwanie w tym nowoczesnym świecie a mi tak brakuje tego starego świata
Komentarze
Prześlij komentarz